rewelacja:) mają klimaicik, świetnie!
Kobieta ogień, kobieta kwiat. W metryce Magdalena, a w życiu bardziej wyraziście.
Ten pierwszy portret..mrrr....Świetne wszystkie.. meksykańsko kolorowe...
TAK!TAK!TAK!bardzo, bardzo, bardzo...:)))...jak Ci się znudząw co wątpięale marzyć przecież można...:)))to ja chętniezaadoptuje
Dwójka mi się podoba, bardzo-bardzo :)
cudnie Fidzie w pomarańczu...
...Fridzie znaczy (połknęłam w iędzyczasie "r"...
hehehehehe... i "m"...
Intrygująca postać- w Twoim wydaniu chyba jeszcze ciekawsza niż w rzeczywistości;)
piękne te Twoje Fridy, rozumiem, że szykujesz się na Warszawę ;-)))
obłędnie fantastyczne!!! i "do twarzy" ci w tym ognistym kolorze :)
dziękuję Kochana Cyneczko:***zrobiłaś mi niesamowita niespodziankę obdarowując jedną z cudowych Frid...bardzo, bardzo było mi miło:):*****
Prześlij komentarz
12 komentarzy:
rewelacja:) mają klimaicik, świetnie!
Kobieta ogień, kobieta kwiat.
W metryce Magdalena, a w życiu bardziej wyraziście.
Ten pierwszy portret..mrrr....
Świetne wszystkie.. meksykańsko kolorowe...
TAK!TAK!TAK!
bardzo, bardzo, bardzo
...:)))...
jak Ci się znudzą
w co wątpię
ale marzyć przecież można...:)))
to ja chętnie
zaadoptuje
Dwójka mi się podoba, bardzo-bardzo :)
cudnie Fidzie w pomarańczu...
...Fridzie znaczy (połknęłam w iędzyczasie "r"...
hehehehehe... i "m"...
Intrygująca postać- w Twoim wydaniu chyba jeszcze ciekawsza niż w rzeczywistości;)
piękne te Twoje Fridy, rozumiem, że szykujesz się na Warszawę ;-)))
obłędnie fantastyczne!!! i "do twarzy" ci w tym ognistym kolorze :)
dziękuję Kochana Cyneczko:***
zrobiłaś mi niesamowita niespodziankę obdarowując jedną z cudowych Frid...
bardzo, bardzo było mi miło
:)
:*****
Prześlij komentarz