czwartek, 7 maja 2009

pod jego nieobecność...

 Za namową Ani z Zielonego Wzgórza  obejrzałam (w końcu!) film ONCE  Johna Carneya.

Dziękuję Aneczko!!!!!  








... no a Jego akurat nie było...

5 komentarzy:

adda pisze...

U Ciebie zawsze odlotowo i niezwykle twórczo!!! Jesteś niezwykła!!!

Cynko czym zrobiłaś napis?

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

Dziękuję!

literki stąd :http://swiatpasji.pl/sklep/index.php?products=product&prod_id=4553

Utrica dała mi na nie namiary :-))

kasia | szkieuka pisze...

a mnie sie klawiatura podoba.

Ania ze Wzgórza pisze...

Cudna, twórcza, isnspirująca Cynka! a film? ehhh... nieziemski! Świetna kartka, świetna!

Anna Zaprzelska pisze...

Ach ten kolor głęboki i ta lekkość gdzieś pomiędzy...