czwartek, 18 czerwca 2009

jeszcze...

zdążyłam ;-)

scrap na zamówienie... na prezent ślubny...



dziękuję za zaufanie! Mam nadzieję, że się spodoba :-D

Kolory trochę ryzykowne, ale nie mogłam się oprzeć (chyba się powtarzam :-D) wyzwaniu a Art-Piaskownicy...

5 komentarzy:

Rybiooka pisze...

Jakie fajne guziole!!
A Ty juz spakowana :D
spodoba się....

Anonimowy pisze...

...moze i ryzykowne, na pewno trudne to wyzwanie kolorystyczne
jak zwykle sprostałaś
bardzo ładna rzecz:)

udanego wypoczyku!

urtica

Drycha pisze...

jest bardzo fajnie

ale jak by wyglądał ten scrap z poszarganiami *.*

Molly pisze...

jak zwykle cudowna gra słów.. ;D

"zszyci ze sobą"... boskie! ;))

Anonimowy pisze...

jest wspaniałe :)
kilka dni temu zszylimy się z sobą na zawsze, a ta pamiątka będzie nam o tym zawsze przypominała :) ponaddto idealnie kompomuje sie z miejscem w którym zawiśnie :) bardzo serdecznie dziękujemy :) bardzo bardzo bardzo nam się podoba :)
agata i tomek