używanie torcikowych serwetek jako masek,
i nie tylko...
to za przykładem i radą Finn
tak powstała komunijna karteczka wraz z kopertą:
i karteczka na zlotowe wyzwanie ( z bradsami trzema minimum) :
jakieś te skrzydełka niewydarzone są :-/
ale dostałam wyróżnienie i w nagrodę pięne Ciasteczkowe bradsy :-D
no i wymieniłam się z Brises na jej cudną karteluszkę !
Taka ze mnie szczęściara:-)
a dodatkowo wyróżniła mnie właśnie Brises i Katrina przyzanając taką oto przemiłą nagrodę
DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!!!!!!
A ja ją wszystkim moim inspirującym poletkom przyznaję :-)))
i przypominam, że
Trzy tysiące czas łapać :-DDD
e.mroz@poczta.onet.pl
12 komentarzy:
Ładniutkie kartki :)
Serwetka dobrze wykorzystana ;)
Eksperymentujesz na całego i dobrze.
A ja coś Twojego licznika nie widu..
Już widzę ;P dałaś go na górę hiii
ha! zaraz bede malpowac to maskowanie, bo mi jeszcze zostalo troche kwiatkow w kawie moczonych i kawalek kawowej koronki, to sie moze cos wyskleja :) dzieki za natchnienie!
Buuuuuuuuuu, nie zdążyłam złapać 3000!!! buuuuuu!!! :( :( :(
Buu... ja też nie zdążyłam :(
he he he widze ze nei tylko ja łapczywym okiem lookam na Finn'owe kursiki ;))
Karteczka bardzo sympatyczna super wyglada z tym maskowaniem
...utalentowana osoba - to i pożytek z kursu jest, i efekt wspaniały:)
:)
urtica
Oj Cynka znowu nikt nie załapał się na równe 3000.;)
Teraz będę polować na 4000 już zawczasu;)
Super pomysł z tymi serwetkami, muszę zajrzeć do Finn
Kto żałuje ten zyskuje - Ania, Zielona i Gosia - adresy poproszę - e.mroz@poczta.onet.pl
;-}
no ja podałam, podałam! :)))
Cynko ile tu nowości u Ciebie. Ten anioł jest niesamowity. Kocham anioły!!!!
Prześlij komentarz