piątek, 4 września 2009

co przynosi życie...

oprócz wirusa z przedszkola (aaaa już??!!), który atakuje kolejnych członków rodziny?

same przyjemności :D

odwiedziny DECOMANI !!!!

wrzosy ocalone przed kotami i słoik już do połowy pusty (pełny?)


BARDZO, BARDZO dziękuję za odwiedziny... że poznać mogłam!!!

przepraszam że na śmierć zagadałam...i że o kartce zapomniłam..też na śmierc... :-/

i jeszcze prezent od Rybiookiej !!!



Dziękuję za pamięć :)

4 komentarze:

kasia | szkieuka pisze...

hm, a co to za liscior, ten na kartce od Rybiookiej? Odbitka wlasnoreczna, czy gotowiec? Bardzo ciekawie wyglada...

składART13 pisze...

i vice versa :))))

k_maja pisze...

uwielbiam wrzosy :))) i u mnie już stoją w doniczce

Rybiooka pisze...

Cieszę się że dotarło nawet troszkę przed czasem ;)