środa, 30 września 2009

z myślą o Kimś

Kto prowadzi "sklep rybny" 

w którym mogłam nabyć tę PRZEPIĘKNĄ paterę...



Kto sprezentował mi grzechotkę- mój talizman ...

( zdjęcie zapożyczone od Autorki cuda tego:))


takie ...małe... nic...

(wg mapki ze scrapmapek )

(na bazie katalogu z Jej pracami....)


A i jeszcze

dzięki Niej...na okrągło teraz....

.....................................................................DZIĘKUJĘ................................................................................

8 komentarzy:

Lena Wz pisze...

Patera i talizman - czad! Kartka rewelacyjna!!! Buziole :-)

Anna Zaprzelska pisze...

Słońce - patera z rybą jest przecudna! A kartka z rybkami wcale nie jest niczym - bo ja uwielbiam wszystko co wyjdzie spod Twoich zdolnych rąk.

Anna Zaprzelska pisze...

No popatrz Cynko, wpadłyśmy do siebie z wizytą w tym samym czasie...

Rybiooka pisze...

1.M podoba sie pater mówi że mandala
2. wszędzie ryby :D
3. u mnie ten papier leży i kwiczy (z kartki)
4. Dobrej muzy mała słuchasz :P
aaaa dobranoc :P

składART13 pisze...

patera przepiękna,
czy po potrzęśnięciu grzechotką życzenia się spełniają, działa ??? :)
a Twoja kartka to kolejne małe dzieło z wielkimi emocjami,
co do tego miejsca, to od czasu kiedy tam zajrzałam "choruję " na pudła, może kiedyś ...

składART13 pisze...

tzn. miałam napisać "potrząśnięciu" :D

ki_ma pisze...

wszystko co zrobisz jest fajne bo ma klimat i jest bezsprzecznie TWOJE - nie do podrobienia :) już sama nie wiem co na ten temat pisać, bo się powtarzam i przynudzam ...
glina to fantastyczna sprawa, ciągnie mnie do niej jak diabli, mam już namiary na pracownię w której kobietka prowadzi zajęcia (o ile nie zgubiłam :(), ale oczywiście moje osobiste ślimaczenie jest silniejsze od moich krótkich energicznych chwil :D Baśka - odkryta dzięki Tobie - niezmiennie zachwyca !
i jeszcze ta muzyka - mamy podobny gust muzyczny - przynajmniej w części jakiejś - i wpadłam po uszy, na okrągło - mój Dzieć starszy rzekł, że jak puszczę to jeszcze raz to skoczy z okna - niech skacze - to tylko pierwsze piętro :D
uuuuh, ale się rozgadałam - pozdrawiam cieplutko :D

alooini pisze...

ojej...
kiedy się potrzyma grzechotkę w rękach można zapomnieć o przykrościach świata całego
przynajmniej mam taką nadzieję i intencję :}