piątek, 2 października 2009

przytulPanda :)

tzn. miś Panda, taki do przytulania :D

(nie ma jeszcze imienia...albo raczej ma ich bardzo wiele, bo się Synek zdecydować nie potrafi :D)


z tej fantastycznej ksiązeczki pomysł zaczerpnięty... POLECAM!!!

("prace plastyczne dla dzieci" ..kfmm, khmm)


powstała też lala i królik... ale poszly spać zanim zdążyłam im zrobić zdjęcia :-)))

16 komentarzy:

składART13 pisze...

kobieto o 100 talentach - jest śliczniasty !!!
reszcie gromady koniecznie pstryknij zdjęcia - jak się obudzą :D

Ula pisze...

Cynko, cudny!!:-)))
Od jakiegoś czasu chodzą za mna takie filcowanki , ale nie wiem od czego się zabrać. Dzięki za pokazanie źródła. Juz lecę szzukać w necie, gdzie to kupić.
A powiedz tylko, gruby ten filc użuty na miśka?

gatto pazzo pisze...

"prace plastyczne dla dzieci" a matka pewnie z ksiązki najbardziej zadowolona ;) hehe... Super pandzioch. Jesteś niezwykła, nie dość, że moce przerobowe ogromne, to wszystko jest takie piękne. No, ale Twój ciepły dom nic tylko nastraja na tworzenie :).

Trusiaj pisze...

Śliczny misiak. Jak lala z królikiem się obudzą to mam nadzieję, że ich sfotografujesz ;)

Anitasienudzi2 pisze...

nooo toż to nowe oblicze szanownej Pani
boski misio :P oczęta ma takie..maślane :P

Drycha pisze...

nono...
jak Cynka zaczęła szyć to ja czekam na mięsiste ochlapane krwią serducho ;) jak z ostatniej kartki ;)

K.C. pisze...

Boska pandziowa przytulanka! Rewelacja!

Anonimowy pisze...

fantastyczny!
przytulaskiem to mnie zaskoczyłaś:)

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

Bardzo Wam dziękuję za ciepluchne słowa BARDZO!!!
Uluś - ksiązkę kupiłam w przedszkolu - takie objazdowe sprzedawanie , zamówić można za 25 zł. Polecam, naprawdę bardzo fajne , proste cudeńka .
Filc taki normalny, ten w arkuszach A4
Drycha - Twojego filcowego oka nic nie pobije :D

Drycha pisze...

pffff hahah
zawsze można próbować ;DD

finnabair pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
finnabair pisze...

jeszcze raz...
jest przeuroczy - a najbardziej te łapki wyciągnięte do przytulania...

Jolinek pisze...

o jaaaa padłam!!! jakie słodkie przytulaki !!!
boooskie, nie dziwię się, że Martuś zadowolona:)

gooseberry pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
gooseberry pisze...

coś net mi ucina...
superowy ten pandzioch ;)
też bym chętnie takiego przyjęła ;)

Małgorzata pisze...

misiek jak z obrazka!! ;) zając też cudny :) lala? hmmm - o interesującej urodzie ;) ale mnie się podoba! :)))