czwartek, 25 marca 2010

kręcą






mnie wiatraczki :)))


źródło inspiracji  przypominam 

11 komentarzy:

Anna Zaprzelska pisze...

Noooo, widać, że całkiem Cię kręcą:P

Zielona pisze...

Świetne!! :)

Aga pisze...

Super pomysł! Kojarzy się z dzieciństwem!

asica.p pisze...

ja tez taki chce:)

Ana pisze...

ale ich dużo:)
i śliczne są:))

Trusiaj pisze...

Śliczne!

Fabryka Spokoju pisze...

Zakręcona :D

JaMajka pisze...

Rewelacyjne :) Wesołe :)

Dunia pisze...

Rewelacyjny pomysł! Ty to masz łeb kobito ;o)

Anonimowy pisze...

znowu nam coś wkręciłaś...

Mrouh pisze...

Wiatr złapany w taki wiatraczek musi się zdecydowanie ocieplać... I ten uroczy konwerter zimnych północnych wiatrów na sirocco mozna nosić przy sobie:)