czwartek, 24 lutego 2011

fantastyczna

gębula z pudełka kolażowego KGMiP
(kto ją włożył i skąd miał?!!!), wylądowała na cynamonowych papierach UHK-owych...

karteluch taki nienormalny;)


13 komentarzy:

Ines pisze...

karteluch bardzo wymowny a rozdziawa jest zarąbista ... też bym chciała wiedzieć skąd można takową mieć

Milena Kolat-Rzepecka pisze...

REWELACJA... ZNOWU TREŚĆ SIĘ PIĘKNIE Z FORMĄ UZUPEŁNIŁY :)

UHK Gallery pisze...

Przecudna poprostu :)

:szczęsliwa:

Gallery from the soul pisze...

Świetna praca, oj tak... czas wydaje się "być zjadany" . Bardzo piekne prace...

IWA pisze...

Bardziej wymownie być nie mogło, uwielbiam Twoje prace.

asica.p pisze...

odpowiedź na moj temat w Scrapujacych Polkach:)idealna!

gooseberry pisze...

ŚWIETNA!

kirke_kasia pisze...

magia:)

tymonsyl pisze...

G E N I A L N A!

gaja pisze...

Niesamowita !! :)

Dunia pisze...

Łooo robi wrażenie!
A ta gębulę i ptaszorka ja włożyłam. To część zestawu K@Company
http://sklep.scrap.com.pl/zestaw-ozdob-amp-handmade-ephemera-pack-p-4457.html

Tomaszowa Chata pisze...

Na bieżąco podziwiam Twoje prace i za każdym razem zaskakujesz czymś nowym i niebanalnym. SUPER!!!

Pozdrawiam z podobnie rozdziabioną gębulą:))
Tomaszowa

Arte Banale pisze...

No normalnie odpadłam:)!!!!
Uwielbiam twoje skojarzenia i cytaty! Też jestem posiadaczka takiej "gębuli", ale nigdy w życiu nie wykorzystam jej tak ...pięknie!
Bo twój czas pochłaniają naprawdę piękne twory!!!!