sobota, 4 stycznia 2014

foremka

żeliwna, (do czekoladek?)
i kolejna układanka...





12 komentarzy:

JaMajka pisze...

Aaaale to ładne :) Foremka niezwykła rzecz, a jak jeszcze jest w formie, to już jest podwójnie niezwykle :)

Boei pisze...

Piękne! I jak zawsze- pomysłowy tekst ;)

Drycha pisze...

na mnie czekają ze dwie ćmy ale nie mogę się do nich zebrać...
piękny klimat stworzyłaś, poruszający.

dziurka pisze...

BRAWO!!!
Jak ja dawno tutaj nie byłam ... żałuję, moja wina ... poprawię się, obiecuję.

niemy film pisze...

ale super gadżet, tak to pewnie forma do pralinek :) rany, gdzie taką wykopałaś? ;p
świetna i pełna pomysłu praca :)

z potrzebywnetrza pisze...

Ta praca powaliła mnie totalnie.Cudo!!!Moje klimaty.pozdrówka noworoczne-aga

Licho_Nie_Spi pisze...

W lato zbierałam ćmy i inne cuda do pudełka i też czekają...mają swój urok! :)
Pięna praca! I jak zwykle tekst jest bezłędny!

Agata Pinezkowa pisze...

padłam! i leżę! jesteś geniuszem!!!

Michelle pisze...

Piękna!

Unknown pisze...

Niesamowita, trochę nie z tego świata!

Olga Siedlecka pisze...

Jesteś czarodziejką wskrzeszającą ducha zapomnianych przedmiotów, aby obudzić w nich nowe wzruszające piękno...

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

bardzo, bardzo dziękuję!!!