karteczki w towarzystwie anioła ;-)
a co do Kiermaszu...
to po pierwszym dniu - bilans na plus!
Opierałam się jak mogłam wszystkim cudeńkom ze stoisk okolicznych...
ale...
sprzedała się tylko jedna zawieszka do komórki;-)))
no chyba musicie przyjechać!
zapraszam
5 komentarzy:
i treść i forma :)
No jak to !! Tylko jedna???
hmm pod stołem je trzymałaś?
Co do kartek zgadzam się z przedmówcą :D
Kartki takie surowe, bez nadmiernych ozdobników, czyli dokładnie takie, jak lubię najbardziej:)
To co tam jeszcze masz do sprzedania?
na szczęście sprzedaż nie jest wykładnikiem Sztuki :) a kartki bardzo ładne
Uwielbiam ją!!!!
Prześlij komentarz