i nie moje...
świąteczno-poświąteczne obrazki :)
to mój nabiurkowy, osobisty stroik..hmmm, poświąteczny?
udział biorą:
w tle Tymonsylowa cudna kartka,
na planie pierwszym broszka moja ulubiona (natchnienie moje:)) na czasie będąca - o jak bardzo! od Drugiej Szesnaście
choinka moja -nie moja (bo gazetkowa:)
i konik odMamusiny, który bardzo mi się teraz z kartką Eightową kojarzy :)))
a tu, gdyby, ktoś nie wiedział CO jeszcze można zrobić z broszkami to podpowiedź - stroik świąteczny, którego pomysłodawcą i wykonawcą jest Główna Nosicielka broszek moich - Małgorzato - dzięki stokrotne!!! :DDD
i odBaśkowa kartka, za którą DZIEKUJĘ, którą się chwalę i wirtualnie przesyłam dalej:)))
6 komentarzy:
qq cynko:)qq to ja jest tu kto?zostawiam slad-bylam , napodziwialam sie i caluska klade:)
nie masz pojęcia jak mi miło u ciebie istnieć.
i natychać... :)
Ewuś, konik odmamusiny jest cudny, wszystkiego dobrego w tym nowym roku...
Jak już o broszkach mowa - noszę taką fioletową - wzbudza zachwyt! Więc zostawiłam sobie jeszcze dwa inne kolory, a pozostałe rozdałam - wszystkie kobietki są uszczęśliwione (przedział wiekowy od 16 do 58 lat!). Te broszki mają po prostu w sobie to "coś", czego potrzebują kobiety, niezależnie od wieku ;)
Konik bajuszkowy i choinka fantastyczna :)
Że nie wspomnę o Basiowej karteczce rybnej...
Znowu rybki. Polubiłam je.
A wystrój biurkowy - idelany. :D
Prześlij komentarz