poniedziałek, 28 grudnia 2009

moje ...

i nie moje...

świąteczno-poświąteczne obrazki :)

to mój nabiurkowy, osobisty stroik..hmmm, poświąteczny?

udział biorą:

w tle Tymonsylowa cudna kartka,

na planie pierwszym broszka moja ulubiona (natchnienie moje:)) na czasie będąca - o jak bardzo! od Drugiej Szesnaście 

choinka moja -nie moja (bo gazetkowa:)

i konik odMamusiny, który bardzo mi się teraz z kartką Eightową kojarzy :)))


a tu,  gdyby, ktoś nie wiedział CO jeszcze można zrobić z broszkami to podpowiedź - stroik świąteczny, którego pomysłodawcą i wykonawcą jest Główna Nosicielka broszek moich - Małgorzato - dzięki stokrotne!!! :DDD

 


i odBaśkowa kartka, za którą DZIEKUJĘ, którą się chwalę i wirtualnie przesyłam dalej:)))


6 komentarzy:

Migdalowa pisze...

qq cynko:)qq to ja jest tu kto?zostawiam slad-bylam , napodziwialam sie i caluska klade:)

druga szesnaście pisze...

nie masz pojęcia jak mi miło u ciebie istnieć.
i natychać... :)

Anna Zaprzelska pisze...

Ewuś, konik odmamusiny jest cudny, wszystkiego dobrego w tym nowym roku...

Trusiaj pisze...

Jak już o broszkach mowa - noszę taką fioletową - wzbudza zachwyt! Więc zostawiłam sobie jeszcze dwa inne kolory, a pozostałe rozdałam - wszystkie kobietki są uszczęśliwione (przedział wiekowy od 16 do 58 lat!). Te broszki mają po prostu w sobie to "coś", czego potrzebują kobiety, niezależnie od wieku ;)

Anonimowy pisze...

Konik bajuszkowy i choinka fantastyczna :)
Że nie wspomnę o Basiowej karteczce rybnej...

Enthia pisze...

Znowu rybki. Polubiłam je.
A wystrój biurkowy - idelany. :D