piątek, 25 lutego 2011

moje

miejsce na inchies :)



te powstały na spotkaniu KGMiP
pierwsze trzy zrobiła Gurianka (i zostawiła u mnie co postawiłam niecnie wykorzystać:)


te cztery (koślawe) ja


siedziałyśmy na dwóch odległych końcach stołu, a okazało się, że nasze inchies "rozmawiają" ze sobą :)
tak jak powyżej,
tak:


albo tak:


może jeszcze jakieś słowa padną ?
albo wszystko inaczej się ułoży :)

10 komentarzy:

Guriana pisze...

Kochana, cieszę się,że zostały u Ciebie...dostały nowe gadające życie...jesteś genialna, ale to już wiesz:))!!:))

UHK Gallery pisze...

hahah ale czadowo!!!!
To jest taka wielka przyjemność widzieć, że one żyją te nasze papiersy!!!

:*

Karmeleiro pisze...

wow, świetne!!!

Gallery from the soul pisze...

kreatywnie :)

Zussska pisze...

Boskie dialogi! Jak z Rejsu :D:D:D
:***

Boei pisze...

Rewelacja!:)

gaja pisze...

świetny pomysł z "mini rozmówkami " :)

Berberis pisze...

Fajnie się poukładały :))))

Ludkasz pisze...

Cynko Twoje prace mają niezwykły klimat:)

rafija pisze...

komunikacji magia :)