jako słynna poskramiaczka księgowych stwierdzam, że Twoja karta jest zdecydowanie zbyt kolorowa; księgowe tolerują głównie beże, brązy i ecru - koszmar; chyba ze ta Twoja jest jakaś wyjątkowa - bo nie wykluczam że i takie sietrafiają, tyle ze ja takiej nie znam; no przepraszam jedną znam - Kamaftut, ta jest wyjątkowa :)
miałam tylko napisać, że piękne kolory, ale... ...dzięki odnośnikowi jakoś tak zaczęłam oglądać twojego bloga od samego początku i... ...cała paleta emocji - wzruszenie, rozbawienie i zamyślenie. a wszystko przeplecione Wielkim Podziwem. z każdą kolejną pracą wspinasz się coraz wyżej. widzisz to, prawda?
nie na temat,ale zapytam: czy doszła do Ciebie zakladka ode mnie? wysłałam tydzień temu... potwierdz mi prosze tu,czy na moim blogu,żebym tylko się nie martwiła,ok?
13 komentarzy:
jako słynna poskramiaczka księgowych stwierdzam, że Twoja karta jest zdecydowanie zbyt kolorowa; księgowe tolerują głównie beże, brązy i ecru - koszmar; chyba ze ta Twoja jest jakaś wyjątkowa - bo nie wykluczam że i takie sietrafiają, tyle ze ja takiej nie znam; no przepraszam jedną znam - Kamaftut, ta jest wyjątkowa :)
moja mama pracowała jako ksiegowa i ani brązy ani beże. nie lubię takiego uogólniania.
Cynko - jak fajnie jest mi śledzić i patrzeć, że się coraz bardziej rozwijasz :)
moja teściowa księgowa i są sąiadka również, obie lubią kolory różne, pewno beże też u nich się znajdą w szafie ;)
a karteczka piękna, szczególnie łodyżka mi w oko wpadła! no i broszka ma cuuudny kolor!!!
miałam tylko napisać, że piękne kolory, ale...
...dzięki odnośnikowi jakoś tak zaczęłam oglądać twojego bloga od samego początku i...
...cała paleta emocji - wzruszenie, rozbawienie i zamyślenie. a wszystko przeplecione Wielkim Podziwem.
z każdą kolejną pracą wspinasz się coraz wyżej. widzisz to, prawda?
świetna kartka!!
Super kartka i jakże inspirujące przesłanie!
No!
codziennie serwujesz tu takie cudeńka, że słów brak (czego o Tobie powiedzieć nie można, bo pięknie bawisz się słowami)
nie nadążam za Twoimi kartkami , skrapami, książkami...
nie nadążam zapatrzeć się, zamyślić, napisać...
za każdym razem odpływam
(za rybami)
a moją mam mam :*
dziękuję
nie na temat,ale zapytam: czy doszła do Ciebie zakladka ode mnie? wysłałam tydzień temu... potwierdz mi prosze tu,czy na moim blogu,żebym tylko się nie martwiła,ok?
pozdrawiam ciepło:)
Cudna jest!!!
I jak to już u Ciebie- świetna sentencja :)
Świetny pomysł !
za otuchy dodanie - DZIĘKUJĘ !!!
Prześlij komentarz