/STĄD/ zrobiła mi prezent, niespodziankę, spełnienie marzenia.....
wzruszenie wielkie...
chustę szydełkiem... bajeczną...
/którą mogę nosić tak jak bohaterka filmu "Podróż ze zwierzętami domowymi" :)/
wzruszenie wielkie...
chustę szydełkiem... bajeczną...
/którą mogę nosić tak jak bohaterka filmu "Podróż ze zwierzętami domowymi" :)/
!!!!!KOCHANA DZIĘKUJĘ!!!!!
OGROMNIE
:******
10 komentarzy:
super!!! Na pewno przyda się na długie jesienne spacery. I jakie ma śliczne "fryndzelki"
wspaniały prezent!
pięęęknaaa!!!!!
Niech się nosi dobrze :)
Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!
Ale tak życzliwie zazdroszczę :D Niech się dobrze nosi :)
Jaka urocza ta Michelle! Niby to wiem z jej bloga, ale takich miłych przejawów wyjątkowości nigdy dość.
A Ciebie, Cynko, podejrzewam, że zasłużyłaś sobie na taki wspaniały prezent :)
Skrzatko- uwierz- niczym sobie nie zasłużyłam, a niespodzianka to była dla mnie naprawdę olbrzymia!
śliczna chusta!!!!! :) :) :)
O, rajuśku, taki skarb! Cudowna jest!
Lubię poncha i chusty, pewnie dlatego dostałam dostałam od Miszelki wędkę!:-) tzn. szydełko, żebym sobie sama zrobiła, ale że nie bardzo umiem, to chyba jeszcze coś się w nim kryje- może darmowe korepetycje z szydełkowania:-)?
piękny prezent! a ja ją widzę z tą sukienką z przed kilku postów w takim wzruszającym wpisie pokazaną. ściskam, e. :)
Prześlij komentarz